Fasolka po bretońsku to jedna z ulubionych potraw jednogarnkowych w mojej rodzinie. Fasolka jest gęsta dzięki passacie pomidorowej, którą zawsze mam na kuchennej półce. Dodaję ją zarówno do lecza, jak i zupy pomidorowej. Ciekawym dodatkiem jest również wędzona papryka, nadaje potrawom ciekawy smak…
Składniki:
500 g suchej fasoli „Piękny Jaś”
500 g passaty pomidorowej
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
600 g chudej karkówki wieprzowej
1,5 laski dobrej kiełbasy (nie wiejskiej, polecam głogowską)
4 kulki ziela angielskiego
2 liście laurowe
łyżka majeranku
1 łyżeczka mielonego kminku
1 duża łyżka wędzonej papryki
2 łyżki słodkiej papryki
sól i świeżo mielony pieprz
olej do smażenia
Fasolę przepłukać. Przełożyć do garnka i zalać wodą o temperaturze pokojowej, tak, aby ponad fasolą znajdowało się około 5 centymetrów płynu. Pozostawić na minimum 12 godzin do namoczenia. W razie potrzeby dolać wody.
Po tym czasie odlać wodę, w której fasolka się moczyła i nalać świeżej na tę samą wysokość. Dodać listki laurowe, ziele angielskie. Fasolkę gotować pod przykryciem do miękkości. W razie potrzeby uzupełniać odparowaną wodę.
Cebulę i mięso pokroić w kostkę. Na patelni lub w szerokim garnku rozgrzać olej. Wrzucić posiekaną cebulę i smażyć aż się zeszkli. Dodać przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, mięso i podsmażyć, aż się lekko przyrumieni. Przełożyć do drugiego garnka i zalać wrzątkiem. Dusić pod przykryciem do miękkości.
Kiełbasę pokroić w grubą kostkę, podsmażyć do zrumienienia na niewielkiej ilości tłuszczu. Dodać do mięsa, kiedy będzie miękkie. Gotować kilkanaście minut. Mięso i kiełbasę przełożyć do fasoli, kiedy będzie zupełnie miękka. Następnie wlać passatę, przecier i gotować kilka minut. Doprawić solą, pieprzem i pozostałymi przyprawami i jeszcze chwilę gotować, aby wszystkie smaki połączyły się. Można dodać do fasolki posiekaną natkę pietruszki.
W wersji wege totak 😀
PolubieniePolubienie
Ale mi smaka narobiłaś,
PolubieniePolubienie
O jejku, ale bym zjadła 🙂
PolubieniePolubienie
całe wieki nie jadłam!
PolubieniePolubienie
Ulubione danie mojego męża,
PolubieniePolubienie
Lubimy fasolkę po bretońsku!
PolubieniePolubienie
Uwielbiam takie dania ☺
PolubieniePolubienie
Idealne danie na tą paskudną pogodę :-)Pycha
PolubieniePolubienie
Uwielbiam od zawsze ❤
PolubieniePolubienie
oj dawno nie jadłam, ale mi smaku zrobiłas
PolubieniePolubienie
To danie ponadczasowe, chętnie do niego wracam co jakiś czas 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo lubię zwłaszcza jesienią. Pozdrawiam kochana 🙂
PolubieniePolubienie
Tradycyjnie i pysznie! Mniam 🙂
PolubieniePolubienie
uwielbiam! Tak dawno już nie robiłam, czas to zmienia 🙂
PolubieniePolubienie
Na chłodniejsze jesienne dni przepis na obiad doskonały 🙂
PolubieniePolubienie
Pyszna klasyka,,,,,uwielbiam 🙂
PolubieniePolubienie
Pyszności! ❤ Narobiłaś mi smaku 🙂 Dawno nie jadłam fasolki po bretońsku. Czas to nadrobić 😀
PolubieniePolubienie
To już kolejny blog, na którym trafiam na… fasolkę po bretońsku. To musi być znak! Trzeba zrobić 🙂
PolubieniePolubienie
Tak proste, a zarazem trudne do przygotowania danie. Przepis super!
PolubieniePolubienie