Frytki z batatów

Już od dawna chciałam zrobić frytki z batatów, bo ze zwykłych ziemniaków robię bardzo często, zawsze w piekarniku, odchudzając je z tłuszczu. Frytki z batatów podałam do pieczonej kaczki z jabłkami z żurawiną.W ramach wspólnego gotowania koleżanki z zaprzyjaźnionych blogów  również przygotowały dania z pieczonych jesiennych warzyw. Zobacczcie co smacznego przygotowały Mirabelka, Martynosia oraz Ania.

Frytki z batatów

Składniki:

2 duże bataty
przyprawa do ziemniaków
suszony czosnek

1-2 łyżki oleju
gałązka rozmarynu

Bataty obrać, umyć i pokroić w półcentymetrowe paski. Jeśli są za długie, przekroić na pół. Igiełki rozmarynu drobno posiekać. Bataty posypać przyprawą do ziemniaków, czosnkiem i rozmarynem, wlać olej. Dobrze wymieszać. Dużą prostokątną blachę wyłożyć papierem. Poukładać frytki i piec na w 180oC aż będą miękkie i lekko zrumienione (ok. 20 minut).

Frytki z batatów

Frytki z batatów



Sałatka wielowarzywna

To jedna z pozycji obowiązkowych na rodzinnym stole. Jarzynowa sałatka, ale w wersji przyspieszonej. Krojenia dużo nie ma, a smakuje wspaniale z wędlinami. Polecam na przyjęcia rodzinne, imieniny czy niedzielne śniadanie w najbliższym gronie…

 Sałatka wielowarzywna

Składniki:

opakowanie mrożonej marchewki z groszkiem

puszka kukurydzy

puszka czerwonej fasoli

1 słoiczek marynowanych cebulek

4 korniszony

pęczek rzodkiewek

2 młode lub 1 duży por

2 łyżki majonezu

mały kubek kwaśnej śmietany 9-12% lub jogurtu naturalnego

łyżka musztardy

sól i pieprz

Groszek z marchewką ugotować w wodzie z solą i cukrem. Kukurydzę, fasolę i cebulki odcedzić, fasolę przepłukać. Pora przekroić na pół i posiekać w paseczki. Zalać osolonym wrzątkiem, a po 10 minutach przelać zimną wodą i odcedzić. Rzodkiewki umyć, odciąć nać i „ogonki”. Pokroić w kostkę razem z korniszonami. Wszystkie składniki umieścić w misce, wymieszać z majonezem, musztardą i śmietaną/jogurtem i doprawić do smaku smaku solą i pieprzem.

Sałatka wielowarzywna

Sernik waniliowy z frużeliną żurawinową

Na wspólne pichcenie z zaprzyjaźnioną grupą blogerek w listopadzie zaproponowałam przygotowanie sernika. Miałam właśnie kupione świeże owoce żurawiny i pomyślałam sobie, że taka kwaskowa frużelina będzie dobrze komponowała się ze słodką masą serową. Nie myliłam się, sernik zniknął błyskawicznie.

A u Mirabelki znajdziecie przepis na przepyszny sernik marcepanowy.

Sernik z frużeliną żurawinową

Spód:
300 g ciastek zbożowych (mogą być z dodatkiem orzechów laskowych)
150 g stopionego masła

Masa serowa:

1 kg sera twarogowego, dwukrotnie mielonego (użyłam twarogu sernikowego z Włoszczowej)
200 g kwaśnej śmietany

5 jajek
niepełna szklanka cukru
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią lub ziarenka z 1 laski wanilii


Ciastka zmielić w malakserze, wymieszać z roztopionym masłem. Wylepić masą spód okrągłej formy wyłożonej papierem (średnica 25 cm). Wstawić do lodówki na czas przygotowania masy.

Jajka utrzeć z twarogiem oraz cukrem i cukrem waniliowym (lub ziarenkami wanilii). Dodać mąkę i utrzeć dokładnie, by nie było grudek (ja potraktowałam masę blenderem). Masę wyłożyć na ciasteczkowy spód.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180oC. Piec około 45 minut aż masa serowa zetnie się na wierzchu. Temperaturę zmniejszyć na 140oC (120oC jeśli pieczemy na termoobiegu). Piec  jeszcze około 45 minut. Środek sernika powinien z wierzchu być dobrze ścięty i w środku niezbyt wiotki.

Sernik wyjąć i schłodzić do temperatury pokojowej. Kiedy sernik stygnie przygotować frużelinę.

Frużelina żurawinowa:

250 g świeżej lub mrożonej żurawiny

100 g suszonej żurawiny

3/4 szklanki cukru (lub więcej w zależności od kwaśności owoców)

2 i 1/2 szklanki soku lub kompotu z czerwonych owoców (słodzonego)

1 duża łyżka mąki ziemniaczanej

Świeżą lub rozmrożoną żurawinę zblendować, przełożyć do garnka z nieprzywieralnym dnem, dodać wymieszać owoce z cukrem, wlać 2 szklanki soku lub kompotu z czerwonych owoców i gotować do rozpuszczenia cukru. Wówczas dodać sparzoną suszoną żurawinę. Gotować aż suszona żurawina napęcznieje. W 1/2 szklanki soku lub kompotu dobrze wymieszać, wlać do owoców, energicznie mieszając. Po zagotowaniu zdjąć z palnika. Jeśli frużelina wydaje się być za gęsta, należy dodać wody. Zbyt rzadką frużelinę można uratować, podgrzewając w kąpieli wodnej lub mikrofali i dodając do niej odrobinę napęczniałej żelatyny. Ostudzić. Ciepłą frużelinę wyłożyć na serniku, wyrównać powierzchnię i wstawi na kilka godzin do lodówki.

Sernik z frużeliną żurawinową

Tortille z kurczakiem w płatkach kukurydzianych

Zamiast szybkich dań „z ulicy” proponuję zdrowszy domowy zamiennik. Danie. a właściwie przekąskę można przygotować na przyjęcie imieninowe dla Andrzeja. Kurczak marynowany w jogurcie jest miękki i wilgotny, a z wierzchu chrupiący dzięki płatkom kukurydzianym. Do tego kilka warzyw, mozzarella, lekki sos i obiad lub kolacja gotowe!

Tortille z kurczakiem w płatkach kukurydzianych

Kurczak:

2 filety z kurczaka
2 małe jogurty naturalne, kefiry lub maślanki
ulubione przyprawy – u mnie curry, suszony czosnek, słodka i ostra papryka
sól i pieprz
ok. 3 szklanki płatków kukurydzianych

6-8 placków tortilli

Dodatki:

1 mała sałata rzymska
2 pomidory

1 czerwona cebula
opakowanie mozzarelli w kulkach lub w kawałku pokrojoną w kostkę

Sos:

1 szklanka jogurtu naturalnego
1 łyżka majonezu
łyżeczka soku z cytryny
zmiażdżony ząbek czosnku

sól, pieprz i cukier puder do smaku
1 łyżeczka suszonych ziół do sałatek

Umyte filety pokroić na mniejsze kawałki (podłużne), włożyć do miski, dodać kefir i wszystkie przyprawy. Wymieszać i zostawić w lodówce na kilka godzin (można na całą noc).

W miseczce rozkruszyć płatki kukurydziane. Każdy kawałek mięsa wyjąć i panierować w płatkach. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 25 minut w temperaturze 200oC aż wierzch się przyrumieni.

Tortille podgrzać na suchej patelni. Na środek każdego placka wyłożyć posiekaną sałatę, pokrojone w kostkę pomidory, pokrojoną w piórka cebulę i odsączone z zalewy mozzarelki i kawałki kurczaka. Całość polać 2-3 łyżkami sosu. Zgiąć dolny brzeg do środka, a następnie zwinąć w rulon i spiąć wykałaczką lub okręcić złożonym na pół kawałkiem folii aluminiowej.


 
Andrzejkowa uczta 2


Tortille z kurczakiem w płatkach kukurydzianych

Pizza z boczkiem, pieczarkami i papryką

Pizza z boczkiem, pieczarkami i papryką

Ciasto:

1 szklanka ciepłej wody
2 i 1/3 szklanki mąki pszennej chlebowej
30 g drożdży
1 łyżeczka cukru
płaska łyżeczka soli
3-4 łyżki oleju
oraz mąka do podsypywania

Dodatki:

150 chudego wędzonego boczku w plastrach
250 g sera żółtego, najlepiej  Mozzarelli w kawałku
mały woreczek zielonych oliwek
1/2 czerwonej cebuli
1/2 zielonej papryki
5-6 pieczarek
3 ząbki czosnku, drobno posiekane
zioła do pizzy

Sos:

zioła do pizzy
3 łyżki gęstej pasty pomidorowej




W ciepłej wodzie rozpuścić drożdże, dodać cukier i 3 łyżki mąki. Dobrze wymieszać. Odstawić do momentu aż drożdże zaczną pracować. Wówczas dodać sól, 2 łyżki oleju i wyrobić elastyczne i gładkie ciasto (około 5 minut). W czasie wyrabiania zwilżać dłonie pozostałą częścią oleju, wówczas idealnie odchodzi od dłoni. Na koniec obsypać mąką i pozostawić przykryte ściereczką na 20 minut.

Dłońmi oprószonymi mąką uformować cienki placek, rozkładając na dużej prostokątnej blasze wyłożonej papierem do pieczenia i podsypanej mąką. Poczekać kilkanaście minut, by ciasto na blasze nieco podrosło. Można włożyć do piekarnika nagrzanego do 40oC. W tym czasie przygotować dodatki. Zetrzeć ser. Pieczarki i cebulę pokroić w plastry, a paprykę paski.

Ciasto posmarować pastą pomidorową, posypać przyprawą do pizzy i posiekanym drobniutko czosnkiem. Posypać tartym na grubych oczkach serem, rozłożyć boczek, pieczarki, paprykę, oliwki i cebulę. Posypać jeszcze raz ziołami do pizzy. Blachę z pizzą wstawić do gorącego piekarnika. Przez pierwsze 12 minut piec w 240oC na środkowej półce piekarnika z funkcją góra-dół, kolejne 3-5 na termoobiegu z funkcją grilla w temperaturze 200oC.

Andrzejkowa uczta 2

Pizza z boczkiem, pieczarkami i papryką



Kotleciki z gotowanego kurczaka z warzywami

Co zrobić z mięsa z rosołu? Może placuszki z dodatkiem warzyw?

Kotleciki z gotowanego kurczaka z warzywami

Składniki:

2 duże ugotowane ćwiartki z kurczaka, np. z rosołu

pół puszki kukurydzy

po pół czerwonej i zielonej papryki

szklanka startej młodej cukinii ze skórą

posiekana natka pietruszki – pół pęczka

2 jajka
3-4 łyżki mąki
pół pęczka natki pietruszki
przyprawa do kurczaka
oregano

olej do smażenia

Mięso obrać ze skór i kości, a następnie drobno pokroić. Cukinię zetrzeć, dodać do mięsa razem z posiekaną natką pietruszki. Papryki pokroić w drobną kostkę. Kukurydzę odcedzić i dodać do kurczaka. Całość wymieszać z rozkłóconymi jajkami, przyprawą do kurczak i oregano. Dodać mąkę i jeszcze raz wymieszać. Kłaść po 2 łyżki masy, formując kotleciki. Smażyć na  rozgrzanym oleju z obu stron na rumiano.

Kotleciki z gotowanego kurczaka z warzywami

 

Kopytka w sosie pomidorowym

Kopytka z sosem pomidorowym to jedno z ulubionych dań dzieciństwa. Druga mamina wersja kopytek to kluski ziemniaczane posypane rozkruszonym twarogiem i usmażoną cebulą. A Wy z czym jecie kopytka?

Kopytka w sosie pomidorowym

Sos:

2 łyżki masła
2 łyżki mąki
3 łyżki koncentratu pomidorowego 
½ szklanki słodkiej śmietanki 18%
2 łyżki słodkiej papryki
1 łyżka wędzonej papryki
1 łyżeczka włoskich ziół
ekologiczna „jarzynka”, cukier i pieprz do smaku

Przygotować sos. Masło stopić w rondelku, dodać mąkę, mieszając drewnianą łyżką. Po chwili dodać koncentrat i chwilę smażyć. Dodać słodką paprykę w proszku. Wlać 2 szklanki wody lub bulionu warzywnego i rozprowadzić trzepaczką mąkę z koncentratem, zagotować. Dodać „jarzynkę” (dostępna w sklepach ze zdrową żywnością), pieprz i zioła, a w razie potrzeby cukier. Wlać śmietankę i mieszając, zagotować. Doprawić solą i pieprzem, można dodać również posiekaną natkę pietruszki.

Kopytka:

1 kg ziemniaków

2 małe jajka

sól

olej

ok. 1,5 szklanki mąki pszennej

mąka do podsypywania, najlepiej grubiej mielona; jaglana, krupczatka

Ziemniaki w miarę cienko obrać, opłukać, duże sztuki przekroić na pół i ugotować w mocno osolonym wrzątku. Odcedzić, przecisnąć przez praskę i dokładnie wymieszać z 2 łyżkami oleju. Ostudzić.

Nastawić dużą ilość wody do gotowania klusek. Kiedy woda zagotuje się, dodać łyżkę soli i oleju.

W tym czasie ziemniaki wyłożyć na stolnicę, dodać jajka i mąkę (stopniowo). Zagnieść gładkie ciasto, podsypując stolnicę grubszą mąką. Pod koniec formowania ciasta zwilżyć ciasto 2 łyżkami oleju i zagnieść jeszcze raz z odrobiną mąki. Ciasto podzielić na ok. 6 kawałków.

Każdą porcję cienko wałkować w palcach na podsypanym mąką blacie lub stolnicy, potem każdy wałek lekko spłaszczać i kroić po skosie w romby. Kluski wrzucać na osolony wrzątek. Po wypłynięciu na wierzch zmniejszyć ogień gotować około 2-3 minuty. Gotować w 2-3 partiach. Odcedzone kopytka polać gorącym sosem.



Rosół z kapustą pak choi w stylu azjatyckim

Przyznam szczerze, że z kuchnią azjatycką nie jest mi po drodze. Nieśmiało czasem kupuję azjatyckie składniki, do tej pory mi nieznane i inspiruję się przepisami z netu. Tak było z kapustą pak choi. Najpierw kupiłam, potem kombinowałam. Powstała taka oto zupa, aromatyczny rosół w stylu azjatyckim… Zobaczcie jaką pyszną, jesienną, rozgrzewającą zupę przygotowała Mirabelka.

Rosół z kapustą pak choi w stylu azjatyckim

Składniki:

2 udka z kurczaka (tylko górne części)

2 kapusty pak choi

2 łodygi selera naciowego

1 marchew

1 mała posiekana szalotka

1 posiekany ząbek czosnku

Mała garść grzybów mung

3 cm kawałek imbiru

1 papryczka chili

1 łyżka suszonej jarzynki bez soli i glutaminianu sodu

Garść grubo pokruszonego makaronu ryżowego

Do dużego garnka włożyć umyte udka oraz grzyby. Do 2/3 zalać je zimną wodą. Gotować do miękkości. Kapustę umyć i dość grubo poszatkować. Gdy mięso zmięknie, dodać obraną i pokrojoną w plastry marchew, umyty i posiekany w paseczki seler (może być z nacią). Wrzucić do wywaru grubsze części kapusty. Po kilku minutach dodać również posiekaną szalotkę, imbir (cienko pokrojony), papryczkę i czosnek. Na końcu dorzucić makaron oraz resztę kapusty oraz jarzynkę (kupiłam jarzynkę bez soli w sklepie z naturalnymi produktami). Kiedy warzywa będą całkiem miękkie doprawić zupę solą i pieprzem. Dodać również sos sojowy dla aromatu. Mięso obrać ze skóry i kości, rozdrobnić w rękach i wrzucić do zupy.

Rosół z kapustą pak choi w stylu azjatyckim