Jutro mam imieniny, a pojutrze mój starszy syn kończy 15 lat. Jak to zleciało… W nastroju imieninowo-urodzinowym chcę Was uraczyć tortem, który przygotowałam na poprzednie urodziny syna. Sprawdzony przepis na biszkopt, który piekę od wielu lat, waniliowy krem maślany i borówki. Nie zdążyłam zrobić zdjęcia tortu w całości, ale polecam dekorację z pokruszonych wafelków czekoladowych.
Składniki na 1 biszkopt (należy upiec dwa):
4 jajka
2/3 szklanki mąki tortowej
1/3 szklanki kakao
2/3 szklanki cukru
2 łyżki oleju
szczypta soli
Nasączenie:
2/3 szklanki słodkiej herbaty owocowej (malinowej, leśnej)
Krem:
3 szklanki mleka
2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
3/4 szklanki cukru kryształu
3 budynie waniliowe bez cukru
1 pełna łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej
3 żółtka
300 g masła
2 szklanki borówek amerykańskich
1 wafelek czekoladowy do dekoracji
Do 1 szklanki mleka dodać mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, budynie i żółtka. Dokładnie roztrzepać. Resztę mleka zagotować z cukrem kryształem i cukrem waniliowym. Do gotującego mleka cienkim strumieniem wlać roztrzepane jajka z cukrem, budyniami i mąką. Stale mieszając, ugotować budyń i wystudzić.
Mąkę przesiać z kakao. Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić ze szczyptą soli, powoli wsypywać cukier. Miksując, dodać po jednym żółtku. Wlać małym strumieniem olej. Powoli dodawać suchą mieszankę, mieszać delikatnie łyżką. Wylać na spód tortownicy (średnica – 26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą. Piec 20-25 minut w temperaturze 170oC. Gdy nieco ostygnie, zdjąć papier.
W ten sam sposób upiec drugi placek. Oba placki nasączyć herbatą.
Zimny budyń utrzeć z miękkim masłem, dodając do utartego na puch masła po łyżce budyniu. Masę podzielić na pół. Do jednej dodać umyte i osuszone borówki. Masę wyłożyć na pierwszy biszkopt i wyłożyć drugi biszkopt, lekko dociskając. Wierzch i boki udekorować resztą kremu Schłodzić. Przed podaniem udekorować pokruszonym wafelkiem na wierzchu oraz borówkami na brzegu tortu.