Ciasteczka migdałowo-orzechowo-żurawinowe

Ulubione ciasteczka mojej koleżanki zza biurka, tak jak i poprzednie. Przepis pochodzi z bloga Doroty Świątkowskiej. Tym razem połowę migdałów zastąpiłam fistaszkami i właśnie ich zapach jest bardziej wyczuwalny. Wnętrze ciastek wypełniłam sosem żurawinowym, tym samym, którego użyłam w towarzystwie panierowanego oscypka, rolady ze schabu i ciasteczek korzennych.

Ciasteczka migdałowo-orzechowo-żurawinowe

Składniki:

3 białka
150 g zmielonych migdałów
150 g mielonych orzechów arachidowych
300 g cukru pudru + więcej do obtoczenia ciastek
1 łyżka miodu lub golden syrupu
łyżeczka cukru migdałowego lub 3-4 krople aromatu
nadzienie: sos żurawinowy z tego przepisu

Wszystkie składniki zmiksować na gęstą, plastyczną masę. Masa może się kleić. Przykryć folią spożywczą, wstawić do lodówki na przynajmniej 30 minut, do schłodzenia.

Po tym czasie formować z ciasta nieduże kulki, wielkości małego orzecha włoskiego, obtaczać w cukrze pudrze. Układać na blaszce zachowując odstępy – ciastka podwajają objętość. Lekko spłaszczyć. Końcem drewnianej łyżki zrobić wgłębienia w ciastkach, wypełniać je niedużą ilością sosu żurawinowego.

Piec w temperaturze 180ºC przez około 15 minut. Wystudzić na kratce.

Ciasteczka migdałowo-orzechowo-żurawinowe

Ciasteczka migdałowo-orzechowo-żurawinowe

      

   Wielkie Święto Żurawiny 2013 - zaproszenie 

Sos żurawinowy z korzenną nutą

Doskonały dodatek do pieczonych mięs i pasztetów. Mnie najbardziej smakuje do panierowanych w bułce tartej i smażonych na oleju plastrach oscypka.

Sos wykorzystałam również do ciastek jako nadzienie, mieszając pół na pół z marmoladą. Sos będzie też świetnie pasował do wszelkich deserów, naleśników, pankejków czy do drożdżowych wypieków.

Sos żurawinowy z korzenną nutą

Składniki:

250 g mrożonej żurawiny
2/3 szklanki wody
3 goździki
łyżeczka przyprawy korzennej, np. z tego przepisu.
po pół łyżeczki imbiru i cynamonu
2 kuleczki jałowca
pół szklanki cukru (lub więcej)
szczypta soli i pieprzu
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozpuszczona w kilku łyżkach wody

Żurawinę włożyć do garnka z nieprzywieralnym dnem razem z cukrem oraz jałowcem i goździkami. Zalać wodą i zagotować. Po zagotowaniu gotować pi minut, następnie dodać przyprawy. Gotować kolejne 5 minut aż woda nieco wyparuje, wówczas wlać mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w kilku łyżkach wody, a następnie doprawić cukrem, by sos nie był za kwaśny. Zdjąć z ognia. Podawać ostudzony.

Sos żurawinowy z korzenną nutą

 

    Wielkie Święto Żurawiny 2013 - zaproszenie

Pełnoziarnista szarlotka orkiszowa z orzechami w karmelu

Jedząc tę szarlotkę, trudno poprzestać na jednym kawałku. Upiekłam ją, bo dzieciaki od dawna prosiły o ciasto z jabłkami. Spełniłam ich pragnienie od razu w wersji bardziej luksusowej.

Pełnoziarnista szarlotka orkiszowa z orzechami w karmelu

Składniki na średnią prostokątną blachę:

Ciasto:

2 i 1/2 mąki orkiszowej, pełnoziarnistej
200 g zimnego masła, posiekanego na kawałki
2 żółtka
1 jajko
szczypta soli
2/3 szklanki cukru pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
ewentualnie kwaśna śmietana, gdyby ciasto było za suche

Wnętrze:

ok. 2 kg jabłek, np. Boskoop
2 łyżki cynamonu

Orzechy w karmelu:
250 g mieszanki różnych orzechów, posiekanych
1/2 szklanki cukru
3 łyżki miodu
100 g masła

Składniki ciasta szybko zagnieść, podzielić na 2 równe części, każdą zawinąć w folię i odłożyć do lodówki na 1 godzinę.

W tym czasie obrać jabłka, usunąć gniazda nasienne, pokroić w ćwiartki, a potem w plastry. Wymieszać z cynamonem.

W garnku stopić masło z miodem i cukrem, dodać orzechy i po zagotowaniu trzymać na ogniu 2-3 minuty, mieszając. Zdjąć z palnika.

Na oprószonym mąką blacie rozwałkować jedną część ciasta i wylepić nią dno blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Ponakłuwać spód widelcem, wyłożyć jabłka, a następnie rozwałkować drugą porcję ciasta. Przykryć jabłka, nakłuwając ciasto. Na wierzch równomiernie wyłożyć orzechy. Piec około 1 godziny w 180oC na środkowej półce piekarnika.

Pełnoziarnista szarlotka orkiszowa z orzechami w karmelu

  

Surówka z porów z żurawiną

Moja propozycja surówki do obiadu na jesienne i zimowe dni… Ja podałam ją do żeberek pieczonych w kiszonej kapuście. Ale równie dobrze można ją podać do dań wegetariańskich, np. kotletów z kaszy czy kopytek.

Surówka z porów z żurawiną

Składniki:

2 pory
1 duże soczyste jabłko
sól, biały pieprz, cukier
po łyżeczce majonezu i musztardy
pół szklanki jogurtu naturalnego
szczypta dowolnych ziół, natka pietruszki
pół szklanki suszonej żurawiny
2-3 łyżki soku z cytryny

Pora przekroić wzdłuż, a potem w paseczki. Włożyć do miseczki , zalać wrzątkiem, dodać pół łyżeczki soli. W szklance zalać wrzątkiem żurawinę. Po 5 minutach odcedzić pora i przelać zimną wodą na sitku, To samo zrobić z żurawiną. Jabłko umyć, obrać i zetrzeć na grubej tarce, skropić sokiem z cytryny, wymieszać z porami i żurawiną. Dodać pozostałe składniki, doprawić do smaku, schłodzić na pół godziny przed podaniem.

Wielkie Święto Żurawiny 2013 - zaproszenie  

Surówka z porów z żurawiną

Paprykarz z kaszą jaglaną i wędzoną makrelą

Pamiętacie paprykarz szczeciński? Można go kupić w sklepie do dzisiaj, ale pewnie przy takim wyborze ryb, serów, wędlin, kto z nas zatęskni za paprykarzem? Dziś chcę zaproponować bardzo odświeżoną wersję tego popularnego w czasach PRL smarowidła do pieczywa. W dodatku o wiele zdrowszą, bo nie w konserwie. Zamiast ryżu dodałam kaszę jaglaną. Użyłam wędzonej makreli, stąd bardziej oryginalny smak pasty. Polecam!

Paprykarz z kaszą jaglaną i wędzoną makrelą

Składniki:

ok. 2/3 szklanki kaszy jaglanej – suchej
1 duża wędzona makrela
1 duża marchew
ćwiartka selera
½ czerwonej papryki
1 cebula
1 ząbek czosnku
ok. 2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, cukier, pieprz, słodka papryka, zioła do pizzy
olej lub masło klarowane do smażenia
koperek lub natka pietruszki

Kaszę ugotować w lekko osolonym wrzątku (nie na gęsto). Marchew i selera zetrzeć na grubej tarce. Cebulę i paprykę drobno posiekać. Na 2 łyżkach masła lub oleju zeszklić cebulę, dodać startą marchew i selera, paprykę i zmiażdżony czosnek. Posolić, chwilę smażyć aż warzywa nieco zmiękną. Podlać ½ szklanki wody (lub bulionu warzywnego), posiekaną natkę lub koperek i dusić do miękkości, Dodać koncentrat pomidorowy. Gotować aż cały płyn wyparuje. Ostudzić. Z ryby wyjąć kręgosłup, obrać z ości, a kawałki mięsa rozdrobnić. Wymieszać z warzywami, doprawić do smaku, solą, pieprzem, papryką i ziołami. Schłodzić. Podawać do pieczywa.

  Śniadania do pracy/szkoły

Paprykarz z kaszą jaglaną i wędzoną makrelą

Ciasto na piernik staropolski

Ciasto na piernik, które dojrzewa, ponoć wspaniały. Przepis znalazłam u niezawodnej Doroty.

Ciasto na piernik staropolski

Składniki:

500 g miodu naturalnego (użyłam gryczanego)
1,5 szklanki cukru
250 g masła
1 kg mąki pszennej
3 jajka
3 łyżeczki sody oczyszczonej
pół szklanki mleka
pół łyżeczki soli
2 torebki przyprawy korzennej do piernika (użyłam 2 łyżki domowej przyprawy piernikowej)

Miód, cukier i masło podgrzać stopniowo, doprowadzić do wrzenia, wymieszać do całkowitego rozpuszczenia cukru. Wystudzić.

Do wystudzonej masy dodać mąkę pszenną, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w mleku, jajka, sól i przyprawę do piernika. Ciasto starannie wyrobić i przełożyć do kamionkowego, szklanego lub emaliowanego garnka. Przykryć ściereczką i odstawić w chłodne miejsce (np. do lodówki, na balkon) na 5-6 tygodni.



Ciasto na piernik staropolski

Domowa przyprawa do piernika

Przygotowując ciasto na piernik, zrobiłam też własną przyprawę korzenną. Skorzystałam z przepisu Doroty Świątkowskiej.

Domowa przyprawa do piernika

Składniki:

50 g kory cynamonu
20 g suszonego imbiru
15 g goździków, całych
15 g wyłuskanych ziaren kardamonu
10 g gałki muszkatołowej
10 g ziela angielskiego
10 g czarnego pieprzu (dałam 5 g kolorowego)
5 g ziarenek anyżu wyłuskanych z gwiazdek (dałam 3 g)

Wszystkie składniki zmielić w maszynce do mielenia kawy (najlepiej), zetrzeć na specjalnej drobnej tarce lub utłuc w moździerzu. Wymieszać.

Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku, chronić przed słońcem. Przyprawa jest bardzo aromatyczna i dość pieprzna (można zmniejszyć ilość pieprzu).

Na 1 kg mąki przeciętnie należy dawać około 3-4 łyżek przyprawy, w zależności od upodobań.



Domowa przyprawa do piernika



Kolorowa zupa z dynią i soczewicą

Czy macie jeszcze zapas dyni? Świeżej lub mrożonej… Jeśli tak, to polecam kolorową zupę z jej udziałem w towarzystwie innych warzyw na bazie rosołu z kurczaka. Do zupy dorzuciłam moje ulubione strączkowe, czyli czerwoną soczewicę. Miło po zabieganym poniedziałku przyjść do domu i zjeść talerz kolorowej, rozgrzewającej zupy…

Kolorowa zupa z dynią i soczewicą

Składniki:

1 ćwiartka z kurczaka
1/2 cebuli
3 ząbki czosnku
2/3 szklanki czerwonej soczewicy
pół selera
½ czerwonej papryki
1 duża marchew
2 ziemniaki
ok. 150 g pokrojonej w kostkę dyni
posiekana natka pietruszki
po łyżce suszonego lubczyku i majeranku
sól i pieprz do smaku

Umyte mięso zalać 2 litrami zimnej wody i gotować pod przykryciem na bardzo małym ogniu. Po 40 minutach od zagotowania dodać do wywaru obrane i pokrojone w kostce marchew,  selera,  Po 5 minutach wrzucić obrane, umyte i pokrojone w kostkę ziemniaki, dynię oraz soczewicę. Po kolejnych 5 minutach dodać pokrojoną paprykę, cebulę i czosnek. Kiedy wszystkie warzywa zupełnie zmiękną wrzucić posiekaną natkę pietruszki, zioła, sól i świeżo mielony pieprz do smaku. Udko wyjąć, obrać z kości i skóry, mięso pokroić i dodać do zupy. Podawać gorącą.

Kolorowa zupa z dynią i soczewicą



Drożdowe motylki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem

Na zakończenie tygodnia, zwłaszcza orzechowego nie mogło zabraknąć czegoś słodkiego z moimi ulubionymi migdałami. Już dawno wymyśliłam sobie drożdżówki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem. Okazją do realizacji był właśnie Orzechowy Tydzień prowadzony przez Atinę. Do wypieku przygotowałam moje ulubione ciasto na bazie twarożku. Drożdżówki o dziwo najbardziej posmakowały mojemu wybrednemu Julkowi. Po zjedzeniu obiadu wsunął od razu dwa motyle. A na końcu wpisu znajdziecie mojego syna wydobywającego z łupin orzechy przed domem babci. Brawa należą się Julkowi za cierpliwość i zaangażowanie. Siedział przy tej czynności przez pół dnia. Jest nadzieja, że jeśli pójdzie do szkoły jako sześciolatek jakoś wysiedzi w ławce te kilka godzin. Mimo wszystko wolałabym go wysłać do szkoły rok później. Żałuję, że takie małe dziecko będzie musiało dźwigać ciężki plecak, siedzieć po lekcjach w ciasnej świetlicy, chodzić po ciasnych i głośnych korytarzach, a potem odrabiać zadanie do nocy… Wiem jak ciężko było starszemu Mikołajowi, który jako siedmiolatek zaczynał swoją edukację szkloną. Pytam dlaczego? Czy w tej sprawie rodzic nie ma nic do powiedzenia?

Drożdowe motylki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem

Składniki: 

250 g sera twarogowego dwukrotnie zmielonego lub twarogu sernikowego
2 jajka
2- 2,5 szklanki mąki luksusowej (w zależności od wilgotności twarogu)
1 łyżka cukru waniliowego
25 g świeżych drożdży
szczypta soli
3 łyżki stopionego masła

Nadzienie:

1 białko
skórka starta z 1 pomarańczy, wyszorowanej i sparzonej
ok. 150 g bardzo drobno mielonych migdałów, najlepiej bez skórek
2/3 szklanki słodkiej śmietanki lub mleka skondensowanego
2 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka cukru migdałowego z Delekty (można dodać ekstrakt lub kilka kropel olejku migdałowego)

oraz 1 żółtko z łyżką mleka do posmarowania drożdżówek

Jajka i twaróg wyjąć z lodówki i ocieplić do temperatury pokojowej. Roztrzepać w misce trzepaczką. Drożdże rozetrzeć z cukrem. Dodać razem z solą i mąką do twarogu z jajkami, wyrabiając na gładkie, jednolite ciasto. Pod koniec dodać ciepłe masło. Uformować w kulę i przykryć ściereczką. Zostawić do podwojenia objętości.
Przygotować nadzienie. Białko lekko ubić, dodać pozostałe składniki i wymieszać. Nadzienie powinni mieć taką konsystencję, by dało się rozsmarować na cieście.

Podrośnięte ciasto podzielić na 12 równych części. Uformować z nich kulki.

Każdą kulkę rozwałkować na płaski placek, posmarować 2 pełną łyżeczkami nadzienia, zostawiając wolny 1 cm brzegu.

Drożdowe motylki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem

Zwinąć jak naleśnika.

Drożdowe motylki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem

Następnie obydwa końce naciąć dość głęboko.

Drożdowe motylki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem

Boki wywinąć na zewnątrz i złączyć w środku, by powstał kształt motyla.

Drożdowe motylki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem

Uformowane bułeczki położyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i posypanej mąką i pozostawić na 15 minut do napuszenia, przykryte, w ciepłym miejscu. Przed pieczeniem posmarować żółtkiem roztrzepanym z 1 łyżka mleka.

Drożdowe motylki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem

Piec w temperaturze 180ºC przez około 20 minut. 

Drożdowe motylki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem

Drożdowe motylki z migdałowo-pomarańczowym nadzieniem

Julek, lat 5 i pół

Orzechowy Tydzień  

  



Sałatka z kurczakiem, brokułami, fetą, pomidorkami i orzechami

Prosta, a zarazem bardzo pożywna sałatka, którą chętnie zabiorę do pracy… jeśli coś zostanie do poniedziałku 🙂

Sałatka z kurczakiem, brokułami, fetą, pomidorkami i orzechami

Składniki:

2 filety z kurczaka
przyprawa ziołowa do drobiu
olej do smażenia
1 brokuł
sól i cukier
kostka fety
ok. 200 g pomidorków koktajlowych
50 g orzechów włoskich

Sos:

mały kubek jogurtu naturalnego
2 łyżki majonezu
sok i skórka starta z połowy cytryny
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka ziół do pizzy
sól i biały pieprz
szczypta cukru

Grubo posiekane orzechy uprażyć na suchej patelni. Składniki sosu połączyć dokładnie ze sobą, schłodzić. Filety umyć, oczyścić z włókien, pokroić w kostkę i usmażyć na lekko złoty kolor na oleju, dodając pod koniec przyprawę ziołową. Ostudzić. Brokuła podzielić na różyczki. W garnku zagotować wodę, dodać sól i cukier, włożyć brokułowe różyczki, gotować ok. 4 minut. Odcedzić, zahartować na sitku zimną wodą. Fetę pokroić w kostkę, pomidory ubyć. W salaterce układać na przemian kurczaka, fetę, pomidory i różyczki brokuła. Polać sosem i posypać orzechami, sałatkę schłodzić.

Sałatka z kurczakiem, brokułami, fetą, pomidorkami i orzechami

Sałatka z kurczakiem, brokułami, fetą, pomidorkami i orzechami

    Orzechowy Tydzień

Ciasteczka owsiane z masłem orzechowym

Może ciasteczko?

Ciasteczka owsiane z masłem orzechowym

Ciasteczka owsiane z masłem orzechowym

Składniki:

100 g miękkiego masła
1/2 szklanki brązowego cukru
1 małe jajko
1 szklanka mąki pełnoziarnistej orkiszowej
2/3 szklanki płatków owsianych – górskich
1 łyżeczka proszku do pieczenia lub 1/2 łyżeczki sody
3 łyżki masła orzechowego
1/2 szklanki grubo mielonych fistaszków
połówki fistaszków na każde ciastko

Orzechowy Tydzień    

Masło zmiksować na puch, dodać cukier, masło orzechowe, a potem jajko i dalej miksować. Wsypać pozostałe składniki i jeszcze raz zmiksować.

Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, spłaszczyć je w dłoniach. Układać na blaszce z sporych odstępach. W każde ciastko wcisnąć połówkę orzecha. Piec w temperaturze 180oC przez około 15-20 minut do lekkiego zbrązowienia. Chwilę odczekać przed zdjęciem z blachy, potem zdjąć i wystudzić na kratce.

Ciasteczka owsiane z masłem orzechowym

Ciasteczka owsiane z masłem orzechowym

Chleb orkiszowy z orzechami i ziarnami

Z okazji Orzechowego Tygodnia u Atiny przygotowałam kilka propozycji, dziś chcę zachęcić Was do upieczenia orkiszowego chleba z orzechami. Naturalnie ciemny, zdrowy i bardzo smaczny. Oparłam się na przepisie ze strony Smakowitychleb.pl, który lekko zmodyfikowałam. Dałam więcej orzechów niż w oryginale, a od siebie dorzuciłam jeszcze pestki słonecznika i dyni, a zamiast suszonych, użyłam świeżych drożdży. Poza tym chleb wyrabiałam ręcznie, a ciasta przed upieczeniem nie nacinałam, bo zwyczajnie o tym zapomniałam…

Chleb orkiszowy z orzechami i ziarnami

Składniki:

400 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
łyżeczka suszonych drożdży instant lub 25 g świeżych
250 ml letniej wody
100 g różnych orzechów (u mnie ok. 100 g)
po 30 g pestek dyni i słonecznika
łyżeczka cukru
łyżeczka soli

Mąkę wsypujemy do misy miksera. Orzechy wrzucamy na rozgrzaną, suchą patelnię i chwilę prażymy. Następnie siekamy je na drobniejsze kawałki i dorzucamy do mąki. Dodajemy drożdże, cukier, sól. Włączamy mikser z hakiem do ciasta drożdżowego i powoli zaczynamy wlewać cienkim strumieniem letnią wodę. Ciasto wyrabiamy przez 8 minut. Następnie zostawiamy je w misie, przykrywamy ściereczką i stawiamy w ciepłym miejscu na godzinę.

Formę keksówkę smarujemy tłuszczem i obsypujemy otrębami lub mąką. Innym sposobem na to, by ciasto się do formy nie kleiło, jest wyłożenie keksówki papierem do pieczenia. Do formy przekładamy ciast, wyrównujemy wierzch, przykrywamy ściereczką i stawiamy w ciepłym miejscu na 45 minut.

Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni, chleb nacinamy z wierzchu ostrym nożem, tworząc ukośne linie i pieczemy przez 30 minut, zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i jeszcze kilka minut dopiekamy.

Wyjmujemy chleb z piekarnika i formy, studzimy przed podaniem.

Chleb orkiszowy z orzechami i ziarnami

Orzechowy Tydzień