Serdecznie zapraszam po przepis na pyszne muffiny z brzoskwiniami i żurawiną. Do ciasta dałam słodkawy ser oraz banany, dzięki czemu babeczki są wilgotne i lekko ciągnące. To mój sprawdzony od lat przepis na ulubione muffiny naszej rodziny. Można je upiec z okazji zbliżających się Walentynek i zachwycić ukochaną osobę…
Składniki na 16 muffinów:
opakowanie 250 g serka Caprregio (do kupienia w sklepie Biedronka) lub Capresi z Polmleku lub Capri z Sierpca, można też użyć ricotty
2 małe bardzo dojrzałe banany
2/3 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
1 szklanka mleka
2 szklanki mąki pszennej
2 jajka L
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 połówki brzoskwiń z syropu
50 g suszonej żurawiny (pół opakowania)
1/2 szklanki oleju rzepakowego
W misce rozgnieć widelcem serek i obrane banany na papkę. Wbić jajka i rozmieszać z serem i bananami. Wlać mleko i olej. Dodać mąkę i proszek do pieczenia. Połówki brzoskwiń odcedzić z zalewy i pokroić w kostkę. Wrzucić razem z żurawiną do ciasta muffinkowego. Dokładnie wymieszać łyżką.
Formę do muffinów wyłożyć papilotkami. Ciasto nakładać po brzegi, wtedy urosną tworząc kopuły. Mi ciasta wystarczyło na 16 muffinów. Cztery ostatnie piekłam po upieczeniu całej blachy.
Piec w temperaturze 180ºC przez 30-35 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, przestudzić lekko na drucianej siatce.
Dzisiejsza propozycja może być zdrowym śniadaniem lub kolacją, choć przygotowana z potrzeby opróżniania szafek. Szczególnie polecam odchudzającym się i tym, którzy chcą mieć zdrową wątrobę. Odkąd jadam owsianki i orkiszanki czuję się lekko i pełna sił, choć długo nie mogłam się do takich dań przekonana. Teraz je uwielbiam.
Składniki:
500 ml mleka
5 łyżek płatków orkiszowych
5 łyżek płatków owsianych (użyłam błyskawicznych)
5 truskawek
1/2 banana
pół mango
garść suszonej żurawiny
kilka plastrów suszonych jabłek (kupiłam w Rossmannie)
2 łyżeczki ostropestu mielonego
1 łyżka cynamonu
Mleko wlać do niewielkiego garnka i zagotować. Dodać płatki orkiszowe i owsiane, ostropest, żurawinę, pokrojone jabłka i cynamon. Gotować ok. 3 minut na małym ogniu. Przełożyć do miseczki, na wierzch wyłożyć plasterki owoców. W razie potrzeby dosłodzić miodem. Ja wolę bez słodkiego dodatku.
Kiedy zobaczyłam w markecie moje ulubione żurawiny i to w zaskakująco niskiej cenie, nie mogłam przejść koło nich obojętnie. Kupiłam trzy opakowania po 200 g i dopiero w domu na spokojnie zastanowiłam się jakie ciasto upiec. Żurawinę w formie frużeliny wykorzystałam w tym sezonie w dwóch przepisach: w Kostce serowej żurawinowo-pomarańczowej i w Cieście z kaszą manną. Dlatego pomyślałam sobie, że pora na coś mniej skomplikowanego, a mianowicie ciasto ucierane z owocami. Do ciasta, oprócz żurawiny, dodałam również kropelki czekoladowe, a smak dodatkowo podkręciłam skórką z cytryny i lukrem cytrynowym. Ciasto zniknęło błyskawicznie…
Składniki:
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1 szklanka cukru (w tym cukier waniliowy – ok. 2 łyżeczki)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
500-600 g świeżych owoców żurawiny
100 g posiekanej czekolady lub tyle samo kropelek czekoladowych
skórka starta z 1 wyszorowanej i sparzonej cytryny
5 jajek
250 g kwaśnej śmietany 18%
200 g masła
ew. łyżeczka ekstraktu cytrynowego
Lukier:
1,5 szklanki cukru pudru
sok z cytryny
opcjonalnie: pół łyżeczki ekstraktu z cytryny
Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową. Masło stopić, ostudzić, ale nie musi być zupełnie zimne. Śmietanę zmiksować z jajkami, cukrem i cukrem waniliowym. Wlać masło. W misce wymieszać przesiane mąki, skórkę z cytryny i proszek do pieczenia. Suchą mieszankę wsypywać porcjami do masy, ucierając na małych obrotach miksera. Do ciasta wrzucić umyte i osuszone owoce żurawiny oraz czekoladę. Jeszcze raz wymieszać. Ciasto wyłożyć do średniej prostokątnej blachy (25 x 30 cm). Piec około 60 minut w temperaturze 180oC do suchego patyczka. Ostudzić, polać lukrem.
Wykonanie lukru. Z cytryny wycisnąć sok. Cukier puder przesypać do miseczki i dolać do niego ekstrakt (można go pominąć) oraz stopniowo sok, po łyżeczce i za każdym razem mieszając. Tym sposobem, kiedy uzyskamy odpowiadającą nam konsystencję lukru, przestajemy dolewać sok. I tak można zrobić lukier bardziej gęsty lub rzadszy. Ważne żeby dało się go rozsmarować na cieście.
W jednej z sieci handlowych zobaczyłam świeżą żurawinę. Chciałam przygotować jakieś ciasto, ale nie sernik, bo taki z frużeliną już piekłam. Przepis znajdziecie tutaj. Pomyślałam sobie, że szybkie ciasto mogę przygotować bez pieczenia, czyli na kruchym ciasteczkowym spodzie i z kaszką manną w masie. A że lubię mleczne smaki i mleko słodzone skondensowane, dodałam je do zwykłego mleka i na nim ugotowałam kaszę. Zaletą jest to, że ciasto szybko się przygotowuje i nie jest za słodkie, dlatego ciężko poprzestać na jednym kawałku. Zamiast żurawiny możecie użyć malin, borówek leśnych, wiśni czy truskawek. Serdecznie zapraszam po przepis.
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego 100 g masła
Frużelina żurawinowa:
500 g świeżej żurawiny
3/4 szklanki cukru
2 kopiate łyżeczki mąki ziemniaczanej
Ciasteczka zmielić w malakserze, masło stopić. Do ciastek dodać roztopione masło, wymieszać. Tortownicę (24-25 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Masę ciasteczkową wcisnąć w dno, wyrównać. Włożyć do lodówki na pół godziny.
Do garnka wlać mleko, mleko skondensowane, dodać masło.. Podgrzewać na niezbyt dużym ogniu, aby tłuszcz i cukier się rozpuściły. Gdy mleko będzie bardzo gorące (tuż przed zagotowaniem) wsypywać kaszę, cały czas mieszając. Kiedy mleko z kaszą zagotuje się, a kasza zgęstnieje, zdjąć z ognia i odstawić. Bardzo ciepłą masę wyłożyć na ciasteczkowy spód i wyrównać powierzchnię.
W garnku wymieszać żurawinę z cukrem i wlać szklankę wody. Postawić na palniku o średniej mocy i podgrzewać do rozpuszczenia się cukru i popękania większości owoców. Zagotować i gotować przez 3-5 minut. W 1/2 szklanki zimnej wody rozrobić mąkę ziemniaczaną. Wlać do żurawiny, energicznie mieszając do połączenia składników.
Przestudzoną frużelinę rozprowadzić na masie z kaszy manny. Schłodzić.
Dzisiaj częstuję Was cudownym sernikiem, na którego przepis znalazłam na stronie Moje wypieki. Kiedy zobaczyłam w sklepie świeżą żurawinę, to oczy mi się zaświeciły. Szybko znalazłam przepis idealny, który wypróbowałam i serdecznie Wam polecam!
Składniki na brownie:
120 g masła
200 g gorzkiej czekolady
2 duże jajka
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
140 g drobnego cukru do wypieków
65 g zmielonych orzechów laskowych
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W garnuszku roztopić masło, zdjąć z palnika. Do gorącego dodać posiekaną gorzką czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać do powstania gładkiego sosu czekoladowego.
W naczyniu lekko roztrzepać jajka rózgą kuchenną (nie ubijać). Dodać ekstrakt z wanilii, cukier, wymieszać. Dodać jeszcze ciepły sos czekoladowy, wymieszać rózgą kuchenną. Dodać zmielone orzechy, proszek do pieczenia, wymieszać tylko do połączenia.
Masę czekoladową przelać do formy o wymiarach 30 x 22 cm (wyłożonej papierem do pieczenia). Wyrównać. Piec około 15-17 minut w temperaturze 160ºC lub do wypieczenia (patyczek włożony w w ciasto może być oblepiony od czekolady, ale nie może być na nim śladów surowego ciasta).
Składniki na masę serową:
500 g twarogu tłustego lub półtłustego, zmielonego trzykrotnie (użyłam ricotty)
250 g serka mascarpone
100 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
niepełna szklanka drobnego cukru do wypieków
4 duże jajka
otarta skórka z 1 dużej pomarańczy
1 łyżeczka ekstraktu z pomarańczy lub pół łyżeczki aromatu pomarańczowego
1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej, przesianej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić wszystkie składniki na masę serową i zmiksować do powstania gładkiej, bezgrudkowej masy. Nie miksować zbyt długo, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej – napowietrzony sernik mocno urośnie, a potem opadnie.
Masę serową wylać na podpieczony spód, wyrównać. Piec w temperaturze 160ºC przez 40-45 minut. Wystudzić w stygnącym piekarniku. Wyjąć, schłodzić.
Frużelina żurawinowo-pomarańczowa:
500 g żurawiny, świeżej lub mrożonej (wcześniej nie rozmrażamy)
2 łyżeczki żelatyny w proszku (8 g) lub 2 listki żelatyny
5 łyżek cukru
pół szklanki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
Żelatynę w proszku zalać 2 łyżkami wody, odstawić do napęcznienia.
W małym garnuszku wymieszać żurawinę z cukrem i sokiem z pomarańczy. Postawić na palniku o średniej mocy i podgrzewać do rozpuszczenia się cukru i popękania większości owoców. Zagotować i gotować przez 3-5 minut. Zdjąć z palnika.
Napęczniałą żelatynę dodać do gorących owoców, wymieszać do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny, w razie konieczności lekko podgrzać, ale nie gotować. Pozostawić do lekkiego przestudzenia.
Przestudzoną frużelinę rozprowadzić po schłodzonym serniku. Schłodzić.
Dawno na blogu nie pokazałam żadnej sałatki. Tę wspominam z zadowoloną miną. Prosta i szybka w przygotowaniu, bardzo pożywna. Zapraszam!
Składniki:
1 średni filet z kurczaka przyprawa do kurczaka z curry 3-4 łodygi selera naciowego (może być z nacią) puszka mandarynek w syropie pół kostki twardej fety ok. 60 suszonej żurawiny pół puszki kukurydzy 3-4 łyżki ziaren (dałam mieszankę pestek dyni, słonecznika i orzeszków piniowych sos balsamiczny do polania olej do smażenia Kurczaka umyć, osuszyć, pokroić w kostkę, posypać przyprawą i obsmażyć. Ostudzić. Kukurydzę i mandarynki odsączyć. Selera umyć, pokroić w paseczki. Fetę pokroić w kostkę. Wszystkie składniki wymieszać z żurawiną i ziarnami, wyłożyć na talerze i polać schłodzonym sosem balsamicznym.
Szpinak umyć i osuszyć.Żurawinę zalać wrzątkiem, by napęczniała, odcedzić. Dynię dokładnie odsączyć z zalewy. Fetę pokroić w kostkę. A ziarna uprażyć na suchej patelni. Składniki sosu wymieszać ze sobą,wlać do składników sałatki i delikatnie wymieszać.
Kaczkę dokładnie opłukać, odciąć kuper i usunąć nadmiar tłuszczu w jego okolicy. Następnie natrzeć ją przyprawami, a wnętrze obficie obsypać majerankiem. Jabłka obrać ze skórki, wydrążyć z nich gniazda nasienne i pokroić na ćwiartki. Jabłka włożyć do wnętrza kaczki. Spiąć wykałaczkami. Kaczkę wyłożyć na wcześniej wysmarowaną olejem brytfankę i przykryć pokrywą. Całość piec w piekarniku przez ok. 2 godz. w temp. 180°. Kaczkę podawać z sosem z żurawin oraz upieczonymi jabłkami.
Na wspólne pichcenie z zaprzyjaźnioną grupą blogerek w listopadzie zaproponowałam przygotowanie sernika. Miałam właśnie kupione świeże owoce żurawiny i pomyślałam sobie, że taka kwaskowa frużelina będzie dobrze komponowała się ze słodką masą serową. Nie myliłam się, sernik zniknął błyskawicznie.
A u Mirabelki znajdziecie przepis na przepyszny sernik marcepanowy.
Spód: 300 g ciastek zbożowych (mogą być z dodatkiem orzechów laskowych) 150 g stopionego masła
Masa serowa:
1 kg sera twarogowego, dwukrotnie mielonego (użyłam twarogu sernikowego z Włoszczowej) 200 g kwaśnej śmietany 5 jajek niepełna szklanka cukru 2 łyżki mąki pszennej 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią lub ziarenka z 1 laski wanilii
Ciastka zmielić w malakserze, wymieszać z roztopionym masłem. Wylepić masą spód okrągłej formy wyłożonej papierem (średnica 25 cm). Wstawić do lodówki na czas przygotowania masy.
Jajka utrzeć z twarogiem oraz cukrem i cukrem waniliowym (lub ziarenkami wanilii). Dodać mąkę i utrzeć dokładnie, by nie było grudek (ja potraktowałam masę blenderem). Masę wyłożyć na ciasteczkowy spód.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180oC. Piec około 45 minut aż masa serowa zetnie się na wierzchu. Temperaturę zmniejszyć na 140oC (120oC jeśli pieczemy na termoobiegu). Piec jeszcze około 45 minut. Środek sernika powinien z wierzchu być dobrze ścięty i w środku niezbyt wiotki.
Sernik wyjąć i schłodzić do temperatury pokojowej. Kiedy sernik stygnie przygotować frużelinę.
Frużelina żurawinowa:
250 g świeżej lub mrożonej żurawiny
100 g suszonej żurawiny
3/4 szklanki cukru (lub więcej w zależności od kwaśności owoców)
2 i 1/2 szklanki soku lub kompotu z czerwonych owoców (słodzonego)
1 duża łyżka mąki ziemniaczanej
Świeżą lub rozmrożoną żurawinę zblendować, przełożyć do garnka z nieprzywieralnym dnem, dodać wymieszać owoce z cukrem, wlać 2 szklanki soku lub kompotu z czerwonych owoców i gotować do rozpuszczenia cukru. Wówczas dodać sparzoną suszoną żurawinę. Gotować aż suszona żurawina napęcznieje. W 1/2 szklanki soku lub kompotu dobrze wymieszać, wlać do owoców, energicznie mieszając. Po zagotowaniu zdjąć z palnika. Jeśli frużelina wydaje się być za gęsta, należy dodać wody. Zbyt rzadką frużelinę można uratować, podgrzewając w kąpieli wodnej lub mikrofali i dodając do niej odrobinę napęczniałej żelatyny. Ostudzić. Ciepłą frużelinę wyłożyć na serniku, wyrównać powierzchnię i wstawi na kilka godzin do lodówki.
W tych babeczkach rządzi kokos. Ja i moi mężczyźni nie jesteśmy fanami kokosowych smaków. Miałam w szafce promocyjny zestaw mąki i cukru kokosowego. Chcąc je zużyć, wybrałam najprostszą wersję, a mianowicie muffiny. Dodałam do nich suszone wiśnie i żurawiny. Smak nas zaskoczył i kokosowym wypiekom mówimy: TAK!
Składniki na 11-12 muffin:
2 jajka 1/3 szklanki oleju kokosowego 250 g sera ricotta 168 g mleka kokosowego 2/3 szklanki wiórków kokosowych 1 niepełna szklanka cukru kokosowego ¾ szklanki mąki kokosowej ½ szklanki płynnego oleju kokosowego lub rzepakowego 2 łyżeczki proszku do pieczenia po 70 g suszonej żurawiny i wiśni
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Do jednej miski wsypać przesianą mąkę, cukier, proszek do pieczenia oraz wiórki. W drugiej misce umieścić ricottę, olej i rozkłócone jajka. Wymieszać zawartość obu misek, dodać suszone owoce i dokładnie wymieszać. Nakładać ciasto do formy wyłożonej papilotkami z lekką górką. Piec w temperaturze 180oC ok. 30 minut do lekkiego zbrązowienia.
Jak u Was po świętach? Ja nie mogłam rano wstać, tak by się jeszcze poleżało pod ciepłą kołderką. W święta nie objadłam się jakoś specjalnie. Największym powodzeniem ciszył się mój sernik szafranowy z bezą, no i oczywiście barszcz czerwony z uszkami. Zostało go jeszcze na dzisiaj. Zabielę go i zjemy z fasolą. Po białym barszczu z grzybami zostały tylko wspomnienia. Na wywarze z borowików i czosnku smakował wspaniale.
A dzisiaj na blogu propozycja na kolejne świętowanie, bo już w niedzielę Sylwester, a w poniedziałek Nowy Rok. Może macie zamrożone lub słoiczek?
Składniki:
4 filety z kurczaka, każdy podzielony na 2 płaty po 8 plastrów dobrej wędzonej szynki i żółtego sera sól, pieprz, suszony majeranek, słodka papryka, granulowany czosnek, zioła do pizzy olej do smażenia
Do panierowania:
2 jajka rozmieszane z łyżką oleju bułka tarta
Płaty mięsa cienko rozbić, najlepiej pod folią spożywczą, przyprawić solą, pieprzem, majerankiem, granulowanym czosnkiem, słodką papryką i ziołami z obu stron. Odstawić do lodówki na 20 minut. Na brzegu każdego płata mięsa układać szynkę, złożony na pół plaster sera. Zwijać szczelnie w rulon, zawijając brzegi do środka. Spinać brzegi wykałaczkami. ?Panierować w jajku i bułce tartej. Smażyć na małym ogniu z każdej strony na rumiano.
Sos żurawinowy:
250 g świeżej żurawiny 2/3 szklanki wody 3 goździki pół szklanki cukru (lub więcej)
W garnku z grubym dnem umieścić owoce, dodać cukier, wodę i zagotować. Dodać goździki. Gotować na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu aż żurawina popęka, całość zgęstnieje, a woda odparuje.
Na talerze wyłożyć po 2-3 łyżki sosu żurawinowego, a na nim pokrojone w plastry roladki. Podawać z ryżem i surówką z kapusty.
To najlepsza, najbardziej krucha i soczysta karkówka jaką udało mi się kiedykolwiek przygotować. Młodszy syn dwa razy prosił o dokładkę. Podałam ją z puree ziemniaczanym z koperkiem i surówką z czerwonej kapusty.
Składniki:
1 kg chudej karkówki 1 szklanka cydru 4 małe jabłka 2 łyżki suszonej żurawiny przyprawy: sól, słodka papryka, pieprz, ziarna kminku, majeranek, rozmaryn, 4 ząbki przeciśniętego czosnku 2 listki laurowe 4 kulki ziela angielskiego 4 kulki jałowca 2-3 łyżki oleju
Karkówkę pokroić w 1,5 cm plastry, rozbić nieco tłuczkiem. Przyprawić z obu stron i natrzeć czosnkiem. Odstawić na pół godziny do lodówki. Następnie obsmażyć z obu stron na niewielkiej ilości oleju. Przełożyć do szerokiego garnka, zalać cydrem, zrzucić ziele, listki laurowe i jałowiec i dusić pod przykryciem. Jabłka obrać, wyciąć gniazda nasienne, pokroić w ósemki. Dodać do mięsa razem z żurawiną. Dusić aż karkówka będzie miękka, a jabłka i żurawina nasączone sosem. Mięso podawać z ziemniakami lub kaszą i surówką, np. z czerwonej kapusty.