Popularne na blogach ciasto ucierane na oleju i jogurcie zrobiłam w bardziej tradycyjnej wersji, bo z masłem i śmietaną. Jest delikatniejsze, bardziej puszyste i wilgotne. Pewno to zasługa śmietany, ale i budyniu…. Ciasto rośnie wysokie, można użyć dowolnych owoców sezonowych. Zimą upiekłam je z jabłkami i rodzynkami. Proste w wykonaniu, tylko należy pamiętać, by wcześniej wyjąć z lodówki jajka i śmietanę…
Składniki:
2 szklanki mąki
2 budynie waniliowe bez cukru
2/3 szklanki cukru (w tym cukier waniliowy – ok. 3 łyżeczki)
2 płaskie łyżeczki proszku
1/2 płaskiej łyżeczki sody
4 jajka
250 g kwaśnej śmietany 18%
100 g masła, stopionego
oraz kilkanaście śliwek
250 g borówek amerykańskich
łyżeczka cynamonu
Wszystkie składniki wyjąć z lodówki na 2 godziny przed przygotowaniem. Masło stopić, ostudzić, ale nie musi być zupełnie zimne. Owoce umyć, osuszyć, a śliwki przekroić na pół i wypestkować. Śmietanę zmiksować z jajkami i cukrem oraz cukrem waniliowym. Wlać masło. W misce wymieszać mąkę, budynie, proszek i sodę. Suchą mieszankę wsypywać porcjami do masy, ucierając na małych obrotach miksera. Wyłożyć do tortownicy wyłożonej papierem, na wierzch wyłożyć owoce, lekko dociskając i posypać cynamonem. Piec około 50-60 minut w temperaturze 180oC do suchego patyczka.