Jak miło, że dziś piątek. Cieszę się. bo w końcu się wyśpię. Jakoś źle funkcjonuję po zmianie czasu i na początku wiosny. Znużenie, senność… Na szczęście pomysłów kulinarnych mi nie brakuje. Wczoraj wymyśliłam taką oto kolorową babkę. Dodaję ją z wielką przyjemnością do akcji: Babki i babeczki oraz Wielkanocne Smaki 2.
Po więcej moich wielkanocnych pomysłów zapraszam na strony: Potrawy na Wielkanoc oraz Słodko na Wielkanoc, które znajdują się po prawej stronie bloga, zaraz po najnowszymi wpisami.
Składniki:
2 szklanki mąki
1 budyń waniliowy, 1 budyń wiśniowy, 40 g kakao
160 g drobnego cukru
2 łyżeczki cukru z wanilią (lub kilka kropel aromatu)
1 łyżeczka cukru migdałowego (lub kilka kropel aromatu)
2 płaskie łyżeczki proszku
4 jajka
szklanka jogurtu naturalnego (250 ml)
125 g masła, stopionego
po 3 łyżki suszonej żurawiny żurawina i kandyzowanej skórki pomarańczowej
50 gorzkiej czekolada i i 50 g białej czekolady (posiekane)
100 g śliwek kalifornijskich (pokrojonych)
60 g płatków migdałowych
oraz dla mocniejszego koloru: szczypta kurkumy lub rozpuszczonego szafranu oraz łyżeczka soku z wiśni lub koncentratu z buraków.
Jajka i jogurt wyciągnąć 2 godziny wcześniej z lodówki. Masło stopić. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia. Jajka zmiksować z jogurtem i cukrem. Dodać mąkę z proszkiem i dobrze wymieszać. Cisto podzielić na trzy równe części. Do jasnej dodać budyń waniliowy, kurkumę (lub szafran) cukier waniliowy (aromat), gorzką czekoladę i skórkę pomarańczową. Dobrze wymieszać. Przełożyć do podłużnej formy. Do drugiej części dodać budyń wiśniowy, sok z malin (koncentrat z buraków), żurawinę i płatki migdałowe oraz cukier migdałowy (aromat). Porządnie wymieszać i wyłożyć na żółte ciasto. Do ostatniej części dodać kakao oraz śliwki i białą czekoladę i też dobrze połączyć. Piec około 1 godziny w temperaturze 180oC do „suchego patyczka”. Posypać wierzch cukrem pudrem.