Witam serdecznie! Wczorajszy piękny, choć bardzo wietrzny dzień spędziliśmy na Roztoczu. Przywiozłam stamtąd kilka wiosennych fotografii, choć liczyłam na większe zdobycze motylowe. Wiatr i niższa temperatura skutecznie je odstraszyły, a część mi po prostu zwiało.
Odwiedziliśmy rezerwat „Nad Tanwią”, a później zjedliśmy suma i pierogi z karpiem i okrasą z leśnych grzybów w Dębowym Dworze Rudzie Różanieckiej. Byłam tam na wycieczce pracowniczej w 2013 roku i z chęcią wróciłam z rodziną. Restauracja jest na stawie, ale odbywało się tam wesele ze ślubem na plaży, dlatego zjedliśmy w karczmie na terenie obiektu. Szczupak, karp, sum, pstrąg – te ryby są łowione na bieżąco i przygotowywane i podawane na wiele sposobów.
Na rowerkach wodnych, na plaży i na ogrodzeniu brykały pliszki siwe i trochę zrekompensowałam sobie niedobór motylowy.
Dzisiaj gotowanie mnie nie ominęło. Przygotowałam zupę w stylu chińskim z włoskim akcentem. Może niektórzy powiedzą, że to profanacja obu tych kuchni, ale eksperyment okazał się bardzo smaczny.
Najpierw kilka kadrów z wycieczki na Roztoczu, a następnie przepis na zupę. Częstujcie się i smacznego 🙂 Motyle to: czerwończyk żarek, czerwończyk uroczek, zieleńczyk ostręyniec i motyl nocny miernik borówczak.
Składniki:
4 skrzydełka z kurczaka
opakowanie tortellini z grzybami (najlepiej świeżych, np. z Biedronki)
1 małe opakowanie grzybów shitake
1 kapusta pak choi
2 słodkie papryki szpiczaste
1 duża marchew
pół selera
2 małe kalarepy
2 duże dymki ze szczypiorem
kawałek imbiru
1 łyżka przyprawy do dań chińskich
sos sojowy do smaku
sól i pieprz
posiekana natka pietruszki lub kolendra
Skrzydełka umyć, umieścić w garnku razem z grzybami, zalać w średnim garnku wodą do pełna. Po zagotowaniu gotować pod przykryciem pół godziny. Selera i marchew obrać, selera zetrzeć na grubej tarce, marchew pokroić w plastry. Dodać do wywaru. Następnie dodać pokrojoną w kostkę cebulę i szczypior, obraną i pokrojoną w kostkę kalarepę, obrane i drobno posiekane i mbir i ząbki czosnku, pokrojoną w paseczki paprykę oraz tortellini. Gotować do miękkości. Wyjąć skrzydełka z kurczaka z zupy. Dodać posiekaną natkę pietruszki lub kolendrę, przyprawę do dań chińskich, sos sojowy, świeżo mielony pieprz i ewentualnie sól. Mięso można obrać ze skóry i kości i posiekane dodać do zupy. Można również wykorzystać do innych dań.
Wygląda smacznie. Nie miałam okazji jeść tej zupy
PolubieniePolubienie
Piękne zdjęcia i zupka bardzo apetyczna 😊
PolubieniePolubienie
Chętnie bym zjadł, tylko robić się nie chce 😉
Nie mam pamięci do gatunków motyli, gdy jakiego zobaczę i tak nie wiem co to za jeden
Pozdrawiam 😉
PolubieniePolubienie
Zachwycam się tymi zdjęciami, przecudowne są. 🙂
Taką zupkę chętnie bym zjadła.
PolubieniePolubienie
zarówno przyroda, jak i kulinaria wyglądają cudnie, zupka apetyczna, lekka i wiosenna:-)
PolubieniePolubienie
Piękne zdjęcia i pyszne jedzonko ♥
PolubieniePolubienie
Cudowne zdjęcia 🙂 zupa na bogato, mnóstwo fajnych składników 🙂
PolubieniePolubienie
Przepiękne kadry!
Lubię takie nieoczywiste zupy 🙂
PolubieniePolubienie
bardzo fajna zupa, i sliczne zdjęcia
PolubieniePolubienie
Moja rodzinka lubi takie smaki, więc chętnie wypróbuję twój przepis 🙂
PolubieniePolubienie
Jakie piękne kadry natury, jestem pod wrażeniem. Zupkę muszę spróbować, bo wydaje się pyszna. 🙂
PolubieniePolubienie
Pyszna i pięknie podana zupa. Widzę, że mamy podobne pomysły na dania z kapustą Pak Choi 😀
Natura w Twoim obiektywie jest cudowna ❤
PolubieniePolubienie
Zupa smakowita i treściwa, a zdjęcia przyrody jak zwykle obłędne!
PolubieniePolubienie