Dzisiejsza propozycja jest jak najbardziej jesienna. A jesień za oknem pokazuje swoje najsmutniejsze oblicze. Zimno, deszcz, wiatr, korki na ulicach. Moje danie idealnie pasuje na taką aurę. Jeszcze można przy okazji dogrzać się piekarnikiem…
Składniki:
2 duże papryki
2/3 szklanki kaszy gryczanej
1 mała cebula
100 g wędzonego boczku
5 pieczarek
mały kawałek białej kapusty, posiekanej
2 ząbki czosnku
przyprawa warzywna bez glutaminianu sodu, sól, pieprz, zioła do pizzy
1 łyżka oleju
100 g wędzonego żółtego sera
Kaszę ugotować w osolonym wrzątku. Na patelni rozgrzać łyżkę oleju, wrzucić posiekaną cebulę, pokrojony w kostkę boczek i obsmażyć. Dodać obrane i pokrojone w kostkę pieczarki, dalej smażyć. Dodać posiekaną kapustę oraz zmiażdżony czosnek i po kilku minutach smażenia wlać nieco wody. Dusić całość aż kapusta będzie miękka a płyn wyparuje. Doprawić do smaku, dodać zioła, wymieszać z ugotowaną kaszą.
Papryki przeciąć wzdłuż na pół, usunąć gniazda nasienne, napełnić farszem. Ser pokroić w kostkę, ułożyć na wierzchu farszu i zapiekać aż papryka będzie miękka (w tym celu wbić widelec w bok papryki).