Zamiast szybkich dań „z ulicy” proponuję zdrowszy domowy zamiennik. Danie. a właściwie przekąskę można przygotować na przyjęcie imieninowe dla Andrzeja. Kurczak marynowany w jogurcie jest miękki i wilgotny, a z wierzchu chrupiący dzięki płatkom kukurydzianym. Do tego kilka warzyw, mozzarella, lekki sos i obiad lub kolacja gotowe!
Kurczak:
2 filety z kurczaka
2 małe jogurty naturalne, kefiry lub maślanki
ulubione przyprawy – u mnie curry, suszony czosnek, słodka i ostra papryka
sól i pieprz
ok. 3 szklanki płatków kukurydzianych
6-8 placków tortilli
Dodatki:
1 mała sałata rzymska
2 pomidory
1 czerwona cebula
opakowanie mozzarelli w kulkach lub w kawałku pokrojoną w kostkę
Sos:
1 szklanka jogurtu naturalnego
1 łyżka majonezu
łyżeczka soku z cytryny
zmiażdżony ząbek czosnku
sól, pieprz i cukier puder do smaku
1 łyżeczka suszonych ziół do sałatek
Umyte filety pokroić na mniejsze kawałki (podłużne), włożyć do miski, dodać kefir i wszystkie przyprawy. Wymieszać i zostawić w lodówce na kilka godzin (można na całą noc).
W miseczce rozkruszyć płatki kukurydziane. Każdy kawałek mięsa wyjąć i panierować w płatkach. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 25 minut w temperaturze 200oC aż wierzch się przyrumieni.
Tortille podgrzać na suchej patelni. Na środek każdego placka wyłożyć posiekaną sałatę, pokrojone w kostkę pomidory, pokrojoną w piórka cebulę i odsączone z zalewy mozzarelki i kawałki kurczaka. Całość polać 2-3 łyżkami sosu. Zgiąć dolny brzeg do środka, a następnie zwinąć w rulon i spiąć wykałaczką lub okręcić złożonym na pół kawałkiem folii aluminiowej.