Przepis znalazłam na stronie mojewypieki.com. Od siebie dodałam wiśnie jako nadzienie i cukier migdałowy dla aromatu.
Składniki na około 15 sztuk:
- 550 g mąki pszennej
- 14 g drożdży suchych lub 30 g drożdży świeżych
- 1 szklanka (250 ml) mleka, letniego
- 2 jajka (dałam 2 żółtka)
- 2 żółtka
- 70 g drobnego cukru do wypieków
- duża szczypta soli
- 100 g masła, roztopionego i przestudzonego
- 2 łyżki likieru Amaretto (pominęłam)
- opakowanie cukru migdałowego
- słoik wiśni w syropie dobrze odsączonych
Do smażenia:
- olej rzepakowy, smalec lub olej kokosowy, około 1,5 litra
Mąkę pszenną przesiać, wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn).
Dodać pozostałe składniki na ciasto i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrabiać kilka minut, aż ciasto będzie gładkie i miękkie (starając się nie dosypywać mąki, mimo iż ciasto będzie się lekko kleiło; polecam wyrabiać mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego lub w maszynie do pieczenia chleba). Wyrobione ciasto uformować w kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 1,5 godziny).
Po tym czasie ciasto wyjąć na oprószony mąką blat, krótko wyrobić. Formować ręcznie – odrywać kawałki ciasta, odważyć około 70 g na każdy pączek, w palcach uformować placuszek, nałożyć po 4-5 wiśni, formować kulki, następnie odłożyć je na ręczniczek lub stolnicę oprószoną mąką pszenną. Pączki przykryć i pozostawić w cieple do podwojenia objętości (około 25-40 minut w zależności od temperatury otoczenia; pączki powinny być dobrze napuszone, ale nie przerośnięte).
Po wyrośnięciu smażyć pączki w oleju rozgrzanym do temperatury 175ºC, po mniej więcej 1,5 minuty z każdej strony. Temperatura oleju nie powinna być zbyt wysoka, ponieważ pączki szybko zbrązowieją od zewnątrz, a w środku będą surowe. Bezpośrednio po usmażeniu odkładać na bibułkę do odsączenia.
Jakie cudowności u Ciebie! ❤
Już od samego patrzenia zrobiłam się głodna 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nigdy nie robiłam sama pączków , ale na pewno są lepsze od tych kupnych 🙂
PolubieniePolubienie
Porywam kilka 🙂
PolubieniePolubienie
Wspaniałe pączusie kochana 🙂 porywam do kawki 🙂
PolubieniePolubienie
Podkradnę jednego do kawki 😉
PolubieniePolubienie
Zjadłabym :)) Dobrze, że już tłusty czwartek na horyzoncie 🙂
PolubieniePolubienie
kuszące te pączusie
PolubieniePolubienie