Niedawno mogłam Wam zaprezentować zupę z botwinki. Dzisiaj wersja z upy buraczkowej w formie kremu z dodatkiem śmietanki kokosowej. Micha smacznej zupy nigdy nie jest zła…
Składniki:
3-4 średnie buraki
1 marchew
½ selera
pół główki pieczonego czosnku
½ cebuli
pęczek natki pietruszki
przyprawy: sól, pieprz, imbir, mielony kminek, gałka muszkatołowa, pieprz kajeński, kurkuma
koncentrat lub zakwas buraczany
2 łyżki oliwy
180 ml śmietanki kokosowej (można zastąpić słodką śmietanką 18%)
Buraki wyszorować, każdy zawinąć w folię aluminiową i piec minimum godzinę (ja piekłam nieco dłużej). Czosnek pieczemy podobnie, ale nieco krócej. Można do folii z czosnkiem dodać łyżeczkę masła lub oleju, ale nie jest to konieczne.
Marchew, cebulę i selera obrać, pokroić na kawałki, zalać 6 szklankami wody, dodać nać pietruszki w całości. Gotować kilkanaście minut. Buraki obrać pokroić na kawałki i gotować aż wszystkie warzywa będą miękkie. Do zupy wycisnąć czosnek z łupin i zmiksować warzywa na gładki krem. Dodać oliwę, przyprawy, zagotować. Wlać śmietankę kokosową i zakwas lub koncentrat buraczany do smaku. Doprawić solą i ew. pieprzem.