Ostatni tydzień był niezwykle zabiegany. W pracy, w domu. Syn ma ciągle próby i koncerty. Ale dostarcza nam wielu wzruszeń. W tym tygodniu u mnie tylko szybkie obiady, niewymagające długiego spędzania czasu w kuchni, bo święta za chwilę i wielkie gotowanie zaplanowałam na weekend.
Nie zapominam jednak o moich blogowych koleżankach, z którymi regularnie przygotowuję dania tematyczne. A tematem dzisiejszym jest sałatka świąteczna. Swoje sałatki na święta przygotowały: Ania oraz Martynosia.
Składniki:
1 średni seler korzeniowy
2 niewielkie filety z kurczaka
200 g sera żółtego
1 pomarańczowa papryka
1 puszka kukurydzy
1 por
150 g śliwek kalifornijskich
120 g orzechów włoskich
pół średniego słoika majonezu
1 mały kubek śmietany
sól i czarny pieprz
przyprawa curry
olej do smażenia
Selera wyszorować i ugotować w łupinie w całości. Ostudzić i pokroić w kostkę. Kurczaka umyć, osuszyć pokroić na kotlety. Posypać z obu stron curry. Usmażyć na oleju i wystudzić. Następnie pokroić w kostkę. Pora przekroić na pół i posiekać w paseczki. Zalać osolonym wrzątkiem, a po 10 minutach przelać zimną wodą i odcedzić. Kukurydzę odcedzić, paprykę oczyścić z gniazda nasiennego, pokroić w drobną kostkę, a ser pokroić w kostkę. Orzechy i śliwki grubo posiekać. Wszystkie składniki wymieszać z majonezem i śmietaną, doprawić solą i pieprzem. Sałatkę schłodzić przed podaniem.