Niebanalny pomysł na obiad. Wieprzowina ze słodko-kwaśnym sosem z truskawek. Może zaskoczycie rodzinę oryginalnym obiadem świątecznym? Zawsze można przygotować wyjście awaryjne w postaci sosu chrzanowego, dla zagorzałych tradycjonalistów. Jednak oryginalny sos będzie równie dobrze pasował do wielkanocnego pasztetu czy sernika.
Składniki:
2 polędwiczki wieprzowe
zioła prowansalskie
sól i pieprz
kminek
słodka papryka
olej
Sos:
200 g mrożonych truskawek
1 łyżka brązowego cukru
1 łyżka masła
1/3 szklanki soku pomarańczowego
sól, czarny pieprz
szczypta kardamonu
pół płaskiej łyżeczki imbiru
2-3 łyżki ciemnego octu balsamicznego.
Polędwiczki umyć, osuszyć, natrzeć olejem i przyprawami, odstawić do lodówki na pół godziny. Rozgrzać na patelni niewielką ilość oleju, obsmażyć polędwiczki z obu stron na złoty kolor. Przełożyć do rękawa foliowego do pieczenia, wlać sok pomarańczowy i piec 50-60 minut w piekarniku nagrzanym do 180oC.
Truskawki rozmrozić, rozgnieść widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków. Wraz z sokiem przełożyć do rondelka. Dodać cukier, szczyptę soli i zagotować. Wlać ocet balsamiczny, dodać przyprawy i gotować 2-3 minuty. W tym czasie gorącą polędwiczkę pokroić w dwucentymetrowe plastry, ułożyć na talerzu i polać gorącym sosem. Podawać z kaszą i lekką surówką lub sałatą z winegretem.