„Shrek” zrobił już karierę w internecie, teraz przyszła kolej na młodsze pokolenie. Robiąc różowe ciasto z delicjami i malinowym budyniem gotowanym na soku przecierowym nasunęła mi się nazwa analogiczna do zielonego ogra… i tak powstało ciasto o nazwie „Świnka Peppa”…
Ciasto czekoladowe:
200 g gorzkiej czekolady (dałam o zawartości 90% kakao)
200 g masła
1 1/4 szklanki mąki
1,5 szklanki cukru (2 łyżeczki zastąpiłam prawdziwym cukrem waniliowym)
5 jajek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa budyniowa:
900-1000 ml soku przecierowego z jagodami lub malinami (bez marchwi)
3 budynie malinowe bez cukru
Masa śmietankowa: 1 litr śmietany kremówki
1 galaretka różowa (Rubinowa Wodzisław)
1/2 szklanki cukru pudru
oraz 3 opakowania delicji z galaretką malinową
W miseczce, w kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę z masłem. Ostudzić. Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Porcjami dodawać mąkę wymieszną z proszkiem. Na końcu wlać rozpuszczone masło z czekoldąa i dobrze wymieszać. Ciasto przelać do dużej prostokątnej blaszki wyłożonej papierem i upiec do tzw. suchego patyczka. Temperatura – 180oC, czas: 30-40 minut. Studzić około pół godziny.
Z soku odlać 2/3 szklanki. Resztę zagotować. W odlanym soku rozprowadzić proszek budyniowy i dobrze rozmieszać. Wlać do wrzącego soku i mieszać do maksymalnego zgęstnienia. Wylać na przestudzone ciasto czekoladowe. Schłodzić. Na warstwie budyniowej ułożyć delicje czekoladą do góry.
Różową galaretkę rozpuścić w 2/3 szklanki wrzątku. Ostudzić. Kremówkę ubić z cukrem pudrem. Połączyć z tężejącą galaretką i dobrze wymieszać. Wylać na delicje i schłodzić przed krojeniem minimum 2 godziny.